Zamieszczone przez gusiak11
Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek
Zwiń
X
-
Węrtujac ten temat i czytając często "zymol" "zymol" "zymol" w końcu go kupiłem.
No wiec dziś a właściwie już wczoraj o 18 umyłem dokładnie fure, potem glinka i znów mycie i osuszanie.
Na koniec pierwsze otwarcie "zymola" i heja element po elemencie...
Nie wiem jak dla Was ale dla mnie to jeden z cięższych do docierania wosków z jakimi miałem do czynienia.
Dopiero co skończyłem całe auto.
Dla mnie to Breivik za karę powinien codziennie sie tym "zymolem" zajmować i woskować ciemne auta
Meguiar's w mojej ocenie lepiej oraz łatwiej sie nakłada.
No chyba ze nie mam wiedzy jak sie tym "zymolem" bawić....
Komentarz
-
-
Problem zymola jest taki że z twojego opisu wynika że zabrakło mu '' żony'' czyli HDC . Sam wosk który by to nie był czy Carbon czy Concours bez cleanera nie da ani super looku ani super trwałości.Zamieszczone przez LukiiNa koniec pierwsze otwarcie "zymola" i heja element po elemencie...
Nie wiem jak dla Was ale dla mnie to jeden z cięższych do docierania wosków z jakimi miałem do czynienia.
Dopiero co skończyłem całe auto.
Dla mnie to Breivik za karę powinien codziennie sie tym "zymolem" zajmować i woskować ciemne auta
Meguiar's w mojej ocenie lepiej oraz łatwiej sie nakłada.
No chyba ze nie mam wiedzy jak sie tym "zymolem" bawić....
Nakładanie wosku po cleanerze a bez niego to też niebo a ziemia
można użyć HDC czy jakiegoś innego, LUSSO REVITALIZING CREME też testowałem nie ma tak genialnego zapachu i trudniej sie wypracowuje ale pod woski zymola sie nadaje, dwa nakładałeś za duzo wosku przez co miałeś tak ogromne problemy z dopolerowaniem auta ot całą magia zymola.
Niestety woski zymola czy swisswaxa to nie to samo co coli czy FK1000
potrzebują nie co więcej dopieszczenia odwdzięczając sie lookiem bo trwałość to dyskusyjna kwestia
Megs z kolei to produkty dla mas czyli muszą byś tak samo jak coli i fk 1000 wszechstronne przez co troche nijakie
Komentarz
-
-
No i to mi sie podoba
Dzięki gusiak11
Jaki więc HDC byś polecił żebym się następnym razem nie naje...
To się rozumiem nakłada po umyciu i wysuszeniu a przed woskiem tak?
Tych środków jest tyle że można się pogubić.
Ja zwykle:
- konkretnie myje fure
- glinkuje
- myje jeszcze raz + wycieram
- potem wosk i tyle.
Rozumiem że przed woskiem potrzebuje "cleanera" żeby łatwo szło ?!
Komentarz
-
-
"Lukii"
Jaki więc HDC byś polecił żebym się następnym razem nie naje...
To się rozumiem nakłada po umyciu i wysuszeniu a przed woskiem tak?
Tych środków jest tyle że można się pogubić.
Ja zwykle:
- konkretnie myje fure
- glinkuje
- myje jeszcze raz + wycieram
- potem wosk i tyle.
Rozumiem że przed woskiem potrzebuje "cleanera" żeby łatwo szło ?![/quote]
Parę postów wstecz na jednej z moich fotek masz cleaner dedykowany pod woski zymolaO3 STYLE+AMAZING
Komentarz
-
-
Lukii - HDC to cleaner Zymol'a. Po nim wosk to typowa "wisienka" na torcie
Jeżeli jednak chcesz się trochę mniej "natrudzić", a być zadowolonym z efektu (cleaner Zymol'a jest - jak wszystkie produkty Z - wymagający i najlepiej stosować go maszynowo), możesz zastąpić go cleanerem Prima Amigo (jedni twierdzą, że to cleaner, inni że glaze, a dla mnie to dobrze maskujący i dający fajny efekt, a jednocześnie przyjazny w aplikacji cleaner).
Acha - cleaner ma za zadanie oczyścić lakier i przygotować go do wosku/sealantu, a bardzo często też poprawić wygląd lakieru. Stosujesz go zawsze bezpośrednio przed woskiem - wypracowujesz na lakierze do mgiełki, a mgiełkę ścierasz MF. Choć zdarzają się cleanery, które tylko wypracowujesz, bez usuwania mgiełki.Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne.
MOJA FURKA
Jeśli pomogłem - wciśnij "pomógł"
Tanie pobieranie plików: http://filefox.pl/poleca/Eidos71
Komentarz
-
-
Po pracy z HDC ZYMOLA też mi po głowie zaczyna maszyna chodzić. Przytargam jakąś maskę ze szrotu i zacznę się uczyć :diabelski_usmiech na stare lata.Zamieszczone przez LukiiDziękuje wszystkim za info.
darek_w gdzie HDC Zymola kupić - masz jakiś namiar na źródło?
Eidos71 nie często sie bazie woskiem wiec będę robił to pewnie nadal ręcznie.
Maszynowo nigdy nie robiłem wiec na razie testować na samochodzie nie będę
Tutaj masz dostępny ten produkt:
- http://www.shiningcar.pl/pl/p/Zymol-...nse-250ml/1027
- http://showcarshine.pl/home/1614-zym...y-cleaner.html
- http://sklep.detailking.pl/index.php...&category_id=0O3 STYLE+AMAZING
Komentarz
-
-
no właśnie, dlatego powinienem zakupić jakiś typowo letni wosk, a ten zostałby bardziej na zimę. Co mógłbyś polecić? I druga rzecz, to planuję lekką korektę lakieru, pady mam, gąbki mam, maszyna- bass polska z regulacją obr 900-3800 - myślę że wystarczy. I tu pytanie, po korekcie dać tylko cherry? Bez fk1000hp? Czy sam wosk? Czy jakieś inne rozwiązanieZamieszczone przez gusiak11Z doświadczenia wiem że syntetyki typu fk nie lubią być kładzione na AiO, skraca to dość znacząco ich trwałość a jak piszesz szału nie byłoZamieszczone przez etrfk1000hp to położyłem go po cherry
Komentarz
-
-
etr, Jeśli oczekujesz maksymalnej trwałości to wymyj gruntownie IPĄ całe nadwozie i po prostu nałóż FK. I tak samo możesz zrobić po korekcie.
Jeśli jednak chcesz żeby wyglądało pięknie to oczywiście lepszym rozwiązaniem będzie wosk "letni", najlepiej poprzedzony cleanerem.
Wosków takich jak i cleanerów jest duży wybór.
Jaki chcesz na to przeznaczyć budżet?
Jaki kolor auta i w jakim stanie lakier?DetailerShop.pl Poznań - Profesjonalne kosmetyki samochodowe
https://www.facebook.com/DetailingShopPoznan
http://allegro.pl/my_page.php?uid=36933472
Komentarz
-
-
kolor skody to ciemna zieleń, lakier teraz wygląda kiepsko, ale jak mówiłem, planuje dwuetapową korektę z fast cutem i ultrafiną na wykończenie, myślę że coś tam wytnę i ultrafiną wykończę. Co do produktów - kupiłem ostatnio butelkę cherry glaze, więc chciałbym to wykorzystać, i do tego jakiś właśnie letni wosk, tylko nie wiem jaki, wolalbym coś tanszego, jakis sampler czy coś, a i czy jest sens nakładania, czy np samo cherry nie wystarczy? a fk nakładać będę na felgi, żeby go jakoś tam zużyć po małuZamieszczone przez DetailerShopP-ńetr, Jeśli oczekujesz maksymalnej trwałości to wymyj gruntownie IPĄ całe nadwozie i po prostu nałóż FK. I tak samo możesz zrobić po korekcie.
Jeśli jednak chcesz żeby wyglądało pięknie to oczywiście lepszym rozwiązaniem będzie wosk "letni", najlepiej poprzedzony cleanerem.
Wosków takich jak i cleanerów jest duży wybór.
Jaki chcesz na to przeznaczyć budżet?
Jaki kolor auta i w jakim stanie lakier?
Komentarz
-
-
no wszystko extra tylko brakuje ważnego 2 elementu to jest polerowania Perfect It III Extra Fine, samą ultrafiną po cięciu wiele nie zwojujeszZamieszczone przez etrplanuje dwuetapową korektę z fast cutem i ultrafiną na wykończenie, myślę że coś tam wytnę i ultrafiną wykończę
użyje takiego porównania kanapkę można posmarować margaryną ale dla ewentualnego poprawienia smaku jeszcze dodatkowo posmarować masłem :szeroki_usmiechZamieszczone przez etra i czy jest sens nakładania,
Komentarz
-
-
mam nadzieje ze nie będę musiał za dużo ciąć, to ta ultrafina powinna sobie poradzić z pozostałosciami po fast cut, a co będzie, to jutro się okaże. Okej, tak więc co niedrogiego polecasz pod cherry?Zamieszczone przez gusiak11no wszystko extra tylko brakuje ważnego 2 elementu to jest polerowania Perfect It III Extra Fine, samą ultrafiną po cięciu wiele nie zwojujeszZamieszczone przez etrplanuje dwuetapową korektę z fast cutem i ultrafiną na wykończenie, myślę że coś tam wytnę i ultrafiną wykończę
użyje takiego porównania kanapkę można posmarować margaryną ale dla ewentualnego poprawienia smaku jeszcze dodatkowo posmarować masłem :szeroki_usmiechZamieszczone przez etra i czy jest sens nakładania,
Komentarz
-
-
pytałem o letni wosk pod cherry już po korekcie, temat korekty taki podjąłem i taki planuję przeprowadzić, nie oczekuję korekty na poziomie 90%, będę zadowolony z każdego wycięcia jakie dam radę przeprowadzić, to moja pierwsza maszynowa polerkaZamieszczone przez staraoctaviaUltrafina sobie z niczym NIE poradzi to specyfik, który ma zadanie podkręcić końcowy look. Przysłowiowa kropka nad i.
Pod cherry? Wg mnie nie o to Ci chodziło.
Komentarz
-
Komentarz